John

---

 

 

Urodzony: 26.03.2006 r.
W programie stypendialnym Fundacji od: 01.10.2021 r.

John pochodzi z Sokoine w Tanzanii, gdzie większość ludzi utrzymuje się z rolnictwa, które jednak ledwo wystarcza na zaspokojenie podstawowych potrzeb życiowych. Jego życie od początku było pełne trudności. Ojciec Johna nigdy nie mieszkał z rodziną, a matka, mimo starań, nie była w stanie zapewnić mu odpowiedniej opieki. Wpadła w nałóg alkoholowy i obecnie jest bezrobotna. Z powodu braku wsparcia ze strony rodziny, John musiał szukać pomocy w innych miejscach.

 

Jedną z najważniejszych osób, które wspierały Johna jest miejscowy katecheta, Faustin, który w wielu sytuacjach pełnił rolę zastępcy rodziny, oferując mu pomoc i wsparcie duchowe. Dzięki niemu John nigdy nie czuł się całkowicie samotny, mimo licznych wyzwań, które stawiała przed nim sytuacja życiowa.

 

Obecnie John uczęszcza do szkoły średniej, która jednocześnie pełni funkcję niższego seminarium duchownego. Cały proces kształcenia w tej placówce trwa sześć lat. Po ukończeniu szkoły średniej, jeśli John wciąż będzie chciał kontynuować swoją formację duchową, będzie miał możliwość przystąpienia do wyższego seminarium lub podjęcia studiów w college’u, które umożliwią mu spełnienie marzenia o zostaniu księdzem.

 

Dzięki wsparciu, jakie otrzymuje przez Stypendium Fundacji im. Heleny Kmieć John może skupić się na duchowym rozwoju oraz nauce. Ma zapewniony posiłek i nie musi się martwić się o podstawowe kwestie finansowe. Dzięki temu ma szansę na kontynuowanie swojej drogi do kapłaństwa i realizowanie swojego powołania, co w jego trudnej sytuacji życiowej jest ogromnym wsparciem.

John to bardzo inteligentny chłopak, o dobrym charakterze. Wspierałem go i pomagałem w nauce, aby mógł przystąpić do do niższego egzaminu seminaryjnego. Zdał, ale nie mógł wstąpić do szkoły ze względu na tragiczną sytuację finansową. Po roku podzieliłem się jego historią podczas mszy świętej i dwie osoby postanowiły częściowo wesprzeć opłacenie jego czesnego. Pomogłem mu zakupić wyprawkę do szkoły oraz niezbędne rzeczy osobiste, gdyż chłopak praktycznie nic nie miał. Obecnie przebywa w Seminarium Namupa. Wasze wsparcie jest niezbędne, aby nadal pozostał w szkole, jednak jeśli to się nie uda – będę walczył o to na inne sposoby. Jego trudna sytuacja rodzinna – samotnie wychowująca go matka alkoholiczka, która nie ma czasu zająć się synem, sprawia, że John samotnie walczy o swoją przyszłość. Wyznaczyłem katechetę Faustina, aby wspierał go na miejscu i służył mu pomocą jak ojciec. Drodzy! John ma szansę na lepszą przyszłość dzięki Waszemu wsparciu. Jestem pewien, że w przyszłości będzie odprawiał mszę ze mną jako ksiądz! Jest bardzo obiecującym i mądrym uczniem – o. George Mwiru